Bo w ten dzień każda z nas chce olśnić wszystkich

Najważniejszy dzień w życiu kobiety :)


Hej moi drodzy ten post miał się tu pojawić już dawno temu, lecz to bark czasu i choroba spowodował opóźnienia. By nie przedłużać zapraszam was na wpis :)


Każda z nas czeka lub czekała na ten dzień w, którym powie sakramentalne "TAK". W tym gronie jestem i ja, która nadal czeka.... :( 
W ten dzień nie tylko sala, suknia oraz fryzura ma być idealna, ale również makijaż. 
Aktualnie makijaż ślubny zmienia się wraz z wyobrażeniami panny młodej. Są to tradycyjne jasne kolory lub odważniejsze te ciemniejsze. Na ustach pojawiają się czerwienie, róże, nude bądź zwykły błyszczyk.
Jesteś zainteresowana moją propozycją czytaj dalej :)


Dzisiaj chce przedstawić wam swoją propozycje na makijaż ślubny. 

Do wykonania makijażu oka wykorzystałam produkty dostepnie stacjonarnie. Cienie pierre rene nr. 111, 109, 84, kobo nr. 101 oraz pigment z inglota nr. 22 

Na przygotowaną powiekę (baza zoeva oraz brązowy cień w załamaniu) w zewnętrzny kącik nakładam połyskujący cień pierre rene nr. 84

Ciemniejszy różowy cień nr. 111 nakładam od zewnętrznego kącika oka prawie do samego wewnętrznego kącika. W zewnętrzny kącik oka nakładam płaskim pędzelkiem pigment inglota nr. 22 

W wewnętrznym kąciku oka nakładam cień z kobo nr 101, a na dolną powiekę od zewnętrznego kącika oka do płowy powieki cień pierre rene 84. Od połowy do wewnętrznego kącika oka nakładam jasny różowy cień nr. 109

Podkręcam rzęsy zalotką i tuszuję rzęsy :) Na usta wybieram czerwień z ASTOR  HEIDI nr. 006

Oto efekt końcowy idealny na ślub cywilny jak i kościelny. 
Pamiętajmy jednak by czuć się w makijażu pewnie i swobodnie więc jeżeli nie lubicie czerwieni na ustach lub różu na oczach to zmieniajmy kolory na jakie tylko chcemy :)


 Zapraszam na kolejne wpisy :* Buziaczki