piątek, 1 maja 2015

Z drugiej ręki, dzięki temu zaoszczędzisz

Kosmetyki, ubrania, przyjemności, dziecko, mieszkanie itd. Za to wszystko płacimy nie raz co miesiąc i niekiedy patrzymy z przerażeniem na stan swojego konta bankowego.
Pewnie osoby mające wysoką pensje nie będą tego odczuwać, ale są i tacy co żyją od wypłaty do wypłaty to mają takie obawy. Jak zaoszczędzić lub jak poddać się pokusie kolorowym wystawą oraz "promocją"?
Jeżeli jesteście ciekawi to zapraszam dalej.



Czemu poruszam ten temat? 
To ile mam na koncie jest zależne od mojej pracy. Czasem na nim jest większa suma pieniędzy, a czasem mniejsza. Te mniejsze wypłaty powodują u mnie obawy, ale plan wszystkich "opłat" mam zaplanowany już parę dni przed wypłatą niezależnie czy jest ona mniejsza czy większa.

Planowanie:
Na samej górze mojej listy wydatków są zawsze opłaty stałe: mieszkanie, niania, raty itd
Później już są przyjemności, a jak planuje ile na nie wydać? To nie trudne.
Ja  zakupy kosmetyczne robię online, cenę każdego produktu w ten sposób znam. Oglądam, planuje, wyliczam i ustalam granice.
Mi jako osobie kochającą kolorowe kosmetyki, trudno to robić bo chętnie chciała bym WSZYSTKO :) Ale przecież nie jestem sama, a w kosmetyki się nie ubiorę. 

Do szkoły średniej zależało mi na ubraniach, które koleżanki mogą zobaczyć w galerii. Takie moje myślenie nie wzięło się  znikąd. Podstawówkę uważam za niezbyt dobry okres mojego dzieciństwa ze strony społecznej. W tamtych czasach dla wielu dziewczynek jak nie miałeś markowej bluzki lub spodni byłeś biedny. 
Z perspektywy czasu uśmiecham się na to wspomnienie bo dzięki podstawówce mam przyjaciółkę oraz pewne sposoby na problemy.
Nie raz słyszę  że mam ładną bluzkę, sukienkę czy biżuterię, ale cena tych rzeczy zadziwia jeszcze bardziej.



Gdzie je wszystkie kupuję ?
W lumpeksie oraz przez internet.
Zakupy przez internet nie oznaczają dla mnie kupowania ubrań ze stron, tylko przez facebook.
NOWA WRO MODA to grupa gdzie dziewczyny sprzedają wiele ciekawych rzeczy i to nie raz takie, które są na topie. Torebki, baskinki, dodatki to tam zaopatrz am się w te rzeczy. Jeżeli komuś coś się nie przydaje, ja korzystam.
Lumpeks nie raz kojarzy się z brudnymi, starymi i nie modnymi ubraniami, a nie ma nic bardziej mylnego niż właśnie takie myślenie.
Oczywiście znajdziemy lumpeksy czy ubrania z lat młodości naszych mam.  Ja mam swój ulubiony sklep i tam się ubieram
Sukienki, bluzki czy okrycia wierzchnie mam właśnie z ROBANA ten kto zna te lumpy wie jakie są tam perełki. Dzięki niemu mam naprawdę dużo ładnych i modnych ubrań. Teraz moja szafa nie jest prawie pusta, a co z portfelem?
On również jest bezpieczny.
Ubrania w  lumpeksie, czy na facebooku kosztują mnie góra 30 zł za szt. , a nie raz uda mi się coś zgarnąć w lumpie gdy jest tydzień -50%, -70%.
Buty, spodnie to jedyne rzeczy które kupuje w galeriach handlowych ale te staram się kupować tak by nie kosztowały mnie więcej niż 100 zł za szt. 
Poniżej pokażę wam parę moich perełek lupmeksowych :)







Dzięki temu iż mam lumpeks mogę zaoszczędzić, a mój portfel bezpieczny lub wydać te zaoszczędzone pieniądze na kosmetyki i znów jączyć ale być szczęśliwą  :( Ahhh ten nałóg :D


Myślę że mimo iż długiego wstępu post się podobał. Do następnego :*

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz